Pierwsze podium Wojciecha Chmielewskiego i Jakuba Kowalewskiego w Pucharze Świata Seniorów
24.02.2020
Wojciech Chmielewski /MKS Karkonosze Sporty Zimowe Jelenia Góra/ i Jakub Kowalewski po raz pierwszy w swej karierze stanęli na podium zawodów Pucharu Świata. Na Veltins Eis Arena- niemieckim torze w Winterbergu zajęli trzecie miejsce.
W konkurencji jedynek Mateusz Sochowicz bardzo cenne czternaste miejsce, a Kacper Tarnawski /MKS Karkonosze Sporty Zimowe Jelenia Góra/ niespodziewanie, ale dobre dwudzieste miejsce.
Odważni Wojtek i Kuba stanęli dziś na podium. Mateusz i Kacper osiągnęli najlepsze miejsca w sezonie.
Trener kadry narodowej Marek Skowroński wystawił do walki także eksperymentalną sztafetę. Zajęła wysokie czwarte miejsce, przegrywając tylko z Rosjanami, Włochami i Łotyszami a pokonując Słowację i Ukrainę. Na uwagę zasługuje zdecydowane zwycięstwo ze sztafetą Słowacji, z którą Polacy przegrali szóste miejsce podczas MŚ w Soczi. Na swej zmianie „nowicjuszka” wśród seniorów Natalia Jamróz straciła do Słowaczki Simonakowej ( olimpijki z PyeongChang) jedynie dwadzieścia dwie tysięczne sekundy. Przy tej okazji, nie można nie napisać kilka ciepłych słów o postawie kolejnej młodej polskiej zawodniczki w kadrze seniorów Natalii Jamróz.
W Koenigssee wystartują: Natalia Jamróz, Mateusz Sochowicz, Kacper Tarnawski oraz dwójka Wojciech Chmielewski i Jakub Kowalewski.
W miniony weekend historyczny sukces w PŚ osiągnęli Chmielewski i Kowalewski, zajmując trzecie miejsce na innym obiekcie w Niemczech - w Winterbergu.
- Bardzo się cieszyliśmy, bo podium w takich zawodach to duża sprawa i to nawet mimo absencji niektórych rywali. Po pierwszym ślizgu nasi reprezentanci plasowali się na trzeciej pozycji. W drugim popełnili błąd na wirażu zaraz po starcie, a potem jeszcze jeden w środkowej części. Gdyby to był idealny przejazd wówczas byłaby szansa na wyprzedzenie drugich w klasyfikacji Łotyszy Oskarsa Gudramovicsa i Peterisa Kalninsa. Rosjanie Aleksander Denisew i Władysław Antonow pojechali zdecydowanie najlepiej - powiedział trener kadry narodowej Marek Skowroński.
Bardzo dobrze spisała się także polska sztafeta - Jamróz, Sochowicz oraz Chmielewski z Kowalewskim zajęli czwartą lokatę. Strata do Rosjan, Włochów i Łotyszy była jednak dość wyraźna.
- Liczymy na pozytywne zakończenie sezonu pucharowego, a później jeszcze, w terminie 14-15 marca, czekają nas mistrzostwa Polski w Siguldzie na Łotwie - przekazał Skowroński.