Pierwsze starty w nowym 2010 roku
10.01.2010
"już jesteśmy po pierwszym starcie w Nowym Roku. wprawdzie sztafety rządzą się swoimi prawami, ale już teraz mogę powiedzieć, że gorączka która mnie dopadła zaraz po świętach (i położyła do łóżka na tylko i aż 2 dni) zabrała mi dość sporo sił... teraz będę musiała popracować nad szybką odbudową dyspozycji:)) jestem dobrej myśli. Mam nadzieję, że jutrzejszy sprint da mi prawo do startu w masówce a potem to już wszystko się ułoży.
pozdrawiam serdecznie Agnieszka Cyl"